Żywiołowe granie, bisowali dwukrotnie, publiczność dobrze się bawiła.

Ogólne założenie tego cyklu koncertowego jest takie, by swobodnie, kontemplować prezentowaną na żywo muzykę. W letniej, wieczornej aurze. Jednak, jak widać po zdjęciach, i tym razem spora część zgromadzonej publiczności podrygiwała, bujała się czy tańczyła.

Tekla Goldmansą z Otwocka, grają melodyjnie, lekko psychodelicznie, czasem bardziej krautrockowo.

Relacja zdjęciowa: Piotr Felczykowski